Już po raz
siódmy odbyło się na terenie austriackiego Muzeum Militarnego wydarzenie pod
nazwą "Montur und
Pulverdampf„, która po Polsku dosłownie oznacza : ”Zbroja i proch strzelniczy”. Tą spektakularną podróż przez dawne czasy i
historyczne wydarzenia zaplanowano w tym roku na weekend , 12 i 13 lipca .
Po przebrnięciu przez kolejkę do
kasy, już w budynku muzeum spotkać można było przedstawicieli rożnych krajów
prezentujących okazale stroje dam, lordów, rycerzy, piechoty, łuczników, wieśniaków, muzyków, błaznów, katów, a
nawet króla i królowej, oraz wiele, wiele innych. Po wyjściu na otwarta część
muzeum, na której prezentowane są zazwyczaj czołgi i pojazdy militarne, ujrzeć
można było mnóstwo namiotów w których odpoczywały grupy rekonstruktorów historycznych. Miedzy innymi rycerze,
opancerzeni od stop do głów czyszczący swoje bronie, piechota Napoleona, pijąca
w cieniu wino,czy niemiecka grupa najemników gotująca gulasz. Zadaniem rekonstruktorów jest odtwarzanie w strojach i za pomocą artefaktów konkretnych wydarzeń z przeszłości lub
różnorodnych aspektów. Mają za zadanie przenosić wydarzenia historyczne
do współczesności celem przybliżenia jej publiczności. Dla samych
uczestników projektów historycznych bywają określane terminem żywej historii, gdyż przy
każdym takim projekcie zwraca się szczególną uwagę na dramatyzm wydarzeń oraz
dbałość o zachowanie realiów życia w wybranym okresie historycznym. Wyróżnić można kilka typów aktywności: tworzenie
artefaktów dla potrzeb
rekonstrukcji historycznej, odtwarzanie określonych zbiorowości ludzkich z
przeszłości, na przykład kręgu rycerskiego, warsztatu rzemieślniczego, trupy
artystów czy oddziału wojskowego. Inna aktywnością jest inscenizacja a
więc, na przykład, zaprezentowanie działania dawnego warsztatu rzemieślniczego,
wejścia książęcego orszaku do miasta i tak dalej.
Po przejściu przez gwarne pole namiotowe, dotrzeć można było do dróżek
obstawionych straganami, knajpami, czy do miejsc w których panowała atmosfera
zabawy, a dzieci chichotały radośnie kręcone w czymś na styl małego młyna.
Dudnienie bębnów i dźwięki wydobywające się z kobz można usłyszeć już z
oddali. Grupy muzyczne grały również na fletach, skrzypcach, mandolinach i
harfach, jedna z nich była grupa Rhiannon. W rytm muzyki tańczyli kolorowo
odziani członkowie grupy Eulenspiel. Program wydarzenia był bardzo
interesujący, na środku polany prezentowano wszystkie grupy, ich historie,
zwyczaje , czy bronie i techniki walki. Rozgrywka w szachy która odbyła się na
betonowym placu, różniła się nieco, od tradycyjnej gdyż figurami byli ludzie
odziani w żółte i niebieskie stroje. Dwoje średniowiecznych błaznów, w zabawny
sposób przedstawiło, jak rozgrywka ta przebiegała za dawnych czasów, a
publiczność zajadającą prażone orzechy radośnie wiwatowała. Bardzo popularne mimo głośnych wybuchów, były pokazy strzelania z
armat, które podziwiać można było zawsze w południe i wieczorem.
Wydarzenie „Montur und Pulverdampf” obfitowało w atrakcje kulturalne i
artystyczne o podłożu historycznym.
Grupy otwarte były na rozmowy z gośćmi i prezentowanie ekwipunku.
Uczestnikom, oprócz ogromnej dawki rozrywki, zaserwowano wyobrażenie życia
codziennego w przeszłości, dzieci zainteresowano tematyką historyczną.
Przyjazna atmosfera i piękna sceneria z malowniczym kompleksem budynków
militarnych w tle, zapewne zapadnie w pamięci wszystkim uczestnikom na długo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz